FOREX nie śpi

FOREX nie śpi

Zaczęło się niewinnie. Odpaliłem platformę od XTB chcąc się pobawić narzędziami. Przypadkowo włączył mi się USDCHF, M15. I już to zobaczyłem!

Idę o zakład, że tak wyglądają transakcje większości z Was. Moje na ogół nie, ale sytuacja była na tyle dobra, że wziąłem to. Może zanim coś więcej napiszę pokażę Wam screena – kto wie może Wy też to zobaczycie w ciągu pierwszych 10 sekund obserwacji wykresu. Oto zrzut ekranu:

test4profit trading na żywym rynku

Transakcja na rynku FOREX w oparciu o wolumen różnicowy

No dobra ta czerwona strzałka zniszczyła element zaskoczenia. Ale właśnie tą konkretna świecę rysował rynek. Była wtedy podobna do tej a potem mocno spadkowa (interwał M15). A teraz wytłumaczenie co tu zobaczyłem:

  1. Podwójne dno.
  2. Dolna banda kanału zmienności VIOLAA Trading (której jestem autorem).
  3. Silne wybranie po pierwszym uderzeniu z bardzo dużym – największym w tym swingu wolumenem.
  4. Pod wykresem mamy wolumen rzeczywisty a pod tym wolumenem mamy wolumen różnicowy. Wolumen różnicowy pokazał mi przewagę kupujących. Wolumen różnicowy działa tak, że wskazuje o ile więcej zostało zamienionych kontraktów po cenie ASK a ile po cenie BID. I tak rozróżniamy kupno od sprzedaży. Choć bardziej mnie ta różnica interesowała na niższym interwale ale tutaj po prostu wykres mi wyjechał przed oczy i krzyknął “Ejże!”.
  5. Formacja wolumenowa WFO.
  6. Na drugiej świecy po świecy zaznaczonej czerwoną strzałką wolumen różnicowy już mnie uspokajał mimo dziwnie gwałtownych prób zejścia ceny. Dobre transakcje to zawsze te nerwowe – profesjonaliści o to zadbają, czego możesz być pewien.

Zarządzanie pozycją

Take profit ustawiłem niejako z bomby, punkt może dwa pod pivotem, który był najbliższy górnej bandy zmienności VIOLAA. Dotarli do kolejnego pivota ale ja sobie w tym czasie smacznie spałem. I o to w tym wszystkim chodzi. Take profit był w rozsądnym miejscu. A gdzie był stop loss? No cóż najpierw był kilka punktów pod świecą sygnalną ale później gdy rynek już trochę odjechał – na tyle by bandy zmienności znajdowały się już nad moim poziomem wejścia, wtedy przestawiłem go na poziom BEP (czyli na próg rentowności, no na zero po prostu!) i to było tu najistotniejsze. Chyba nie myślicie, że o 3:15 w nocy byłem przy wykresach tudzież w ogóle o nich myślałem?! Fakt, pozycja była dużo mniejsza niż zawsze, ale higiena umysłu jest najważniejsza.

Tajniki rynku FOREX: USDCHF

Rynek FOREX w odróżnieniu do rynku giełdowego jest bardziej zamaszysty. Jego ruchy wahadłowe są dużo bardziej chaotyczne i niejako czasem z bomby, gdy obserwuje “edka”, toteż dlatego wolę USDCHF – jest bardziej uporządkowany i bardzo słucha mojego duetu bandy zmienności VIOLAA oraz wolumen, no i respektuje pivoty bardzo precyzyjnie.

Duży gracz na rynku FOREX

W nocy wychodziło dużo danych, na które rynek FOREX był wrazliwy m.in. z Australii. Dolar amerykański reaguje na wszelkie dane, gdyż AUDUSD jest jedną z głównych par walutowych (jest majorsem). Skoro AUD wychyli się w jedna stronę to druga waluta w parze (USD) wychyli się w stronę przeciwną i tak ta druga waluta w innym crossie z inną walutą (np. USDCHF) tez wykaże zachowanie korelujące (korelujące przeciwnie) z AUDUSD. Jest to oczywiste. Być może dlatego na tych danych duży gracz dużo sprzedał to co kupił tam, gdzie ja kupiłem. Bardzo lubię duże wolumeny na małych świeczkach, które współtworzą jakąś formację. Tu mieliśmy formację wolumenową WFO i formację Price Action podwójne dno. Te małe świeczki z pokaźnym wolumenem to tak jakby energia się kumulowała.

Niższy interwał

Na rynku FOREX czy to w kwestii walut czy indeksów decyzje podejmuję na wykresie M1. Jak mam miejsce na kawałku któregoś z monitorów to włączę jeszcze M5. Tutaj sytuacja na M5:

No tutaj WFO dużo gorzej widać, prawie wcale. Natomiast widać reakcję wolumenu w okolicach obrony dołka. Punkty “1” i “2” to nie Elliott, choć “2” faktycznie pokrywa się z “2” eliotowską i to na zniesieniu 61,8%. Chodzi tutaj o to, że nie pozwalam by cena wróciła w obszar mojego poziomu wejścia więcej niż 2 razy, toteż przy dwójce (przed tym zjazdem już) byłem w BEP-ie. Zauważ, że dołek tego zjazdu i natychmiastowa reakcja na cenie i wolumenie wyznaczają dziś punkt pivota. Lubię USDCHF za takie rzeczy 🙂

Proces akumulacji na rynku FOREX

Po mojej świecy sygnalnej mieliśmy 12 świec akumulacyjnych. Obserwowałem je na żywo na konkretnej siatce zleceń ucząc się jak wygląda akumulacja od kuchni. Cały czas miałem wrażenie, że rynek się zaraz zawali. Akumulacja polega na tym, że popyt próbuje wykupić całą podaż na rynku. Ta podaż jest testowana. Duży gracz pakuje do wora ile wlezie (ale umiejętnie). Jeśli podaży nie ma na rynku to wtedy już możemy zacząć rajdy cenowe bo nie ma już sprzedających na rynku FOREX lub innym rynku. Jeśli ten wątek Was zaciekawił to jest to bardzo ważna kwestia – poniżej macie ją w formie arcy-istotnego schematu Wyckoffa:

Propagatorem szkoły Wyckoffa w Polsce jest Tomek Rozmus.

Podsumowanie

Transakcja zakończyła się na poziomie 82% zysku na depozyt i stosunkiem zysku do ryzyka 7,25 choć gdyby ustawił się pod obronę dołka o dużym wolumenie to wyciągnąć można by było RR na poziomie 15:1. Ja dodałem tam jeszcze ze 2 czy 4 pipsy (nie pamiętam) bo widziałem wielokrotnie jak rynek schodził jeszcze trochę tylko po to by zaciągnąć trochę świeżego kapitału od tych, którzy tak stawiają stopy.

Pamiętać należałoby, że rynek zawsze kroczy tam gdzie go duży kapitał popchnie a gdy się napędzi trzeba jeszcze większego kapitału by go zatrzymać i odwrócić. Tak tez powstają wszelkiej maści dywergencje tudzież wspomniane WFO.

Powodzenia na rynkach!

No votes yet.
Please wait...
Voting is currently disabled, data maintenance in progress.

Facebook Comments