Sentyment a manipulacje

Sentyment rynku a manipulacje

Witajcie, są wakacje a więc jesteśmy częściej na urlopie. Na rynkach też jakby działo się nieco mniej. W szczególności rynek kryptowalut wydaje się stracony przez kolejny rok. Do wakacji 2019 może się tu nic ciekawego nie dziać. Wracając do rynku FOREX. W dzisiejszym wpisie chciałbym Wam opisać pewną technikę inwestycyjną. Jej podstawowym założeniem jest to, że “smart money” manipulują rynkiem, który jest określony względem oczekiwań graczy. A więc sentyment rynku to oczekiwania większości.

Kierunek rynku

Jeśli inwestorzy, zwykli ludzie, gracze oczekują wzrostów na rynku i są ku temu niezwykle przekonani, nastawieni tylko na wzrosty… wtedy operator rynku do pewnego momentu podtrzyma tą iluzję i w spektakularny sposób odwróci rynek przeciwko kierunku oczekiwanego. Bo przecież większość to dawcy kapitału, barany idące na rzeź, które jeszcze tego nie wiedzą. Na tym też polega rynek. Tak czy owak ludzie zazwyczaj w większości są nastawieni na jakiś konkretny kierunek rynku. To implikuje fakt , ze odbiciem lustrzanym tych oczekiwań jest prawdziwy kierunek rynku a gdy jest duży jest nim tzw. trend. Trendy powstają wtedy gdy mimo przeciwnego ruchu rynku do oczekiwań ludzie nie odpuszczają. Trwają w stracie i liczą na odbicie przez bardzo długi okres czasu. A skoro są kupujący to duży gracz im sprzedaje. Skoro chcą kupować. Ważne, że oddają swoje ciężko zarobione pieniądze reszta nie ma znaczenia.

Rysownik

Kapitał przechodzi od większości do nielicznych. Ci nieliczni, smart money, to po prostu liquidity provider czyli dostawca płynności. Dla naszych potrzeb wystarczy nam, że takim największym graczem rynku FOREX jest największy dostawca płynności a nim jest Bank CITY w Londynie.  Tak wygląda druga strona transakcji. Jak widzisz nie jest nim jakiś młody Chińczyk z drugiego końca świata, który akurat w tym samym momencie otwiera shorta na mikrolocie na Edku, gdy ty otwierasz tam longa. To tak nie działa. Oboje gracie przeciwko dostawcy płynności. Nazwijmy go operatorem rynku, smart money lub po prostu jak ja go nazywam “rysownikiem”.

Cel i metoda “Rysownika”

Głównym celem operatora rynku jest zabrać Wasze pieniądze. Zarabianie pieniędzy to zawsze ich zabieranie. Najlepszym biznesem świata jest sprzedaż jednego towaru. Zawsze tego samego. Jest to iluzja. Czy myślisz, ze leki Cie uzdrowią a akurat Twoja religia jest słuszna. Myślisz, że otoczenie ukształtowało akurat Ciebie na wyjątkową osobę? NIE. Od zarania dziejów jesteśmy manipulowani. W każdym obszarze życia nasza wiedza na temat prawdy jest śmiesznie mała a często odwrotna i podlega manipulacjom. Nie wychodząc może aż tak daleko skupmy się jedynie na rynkach finansowych. Gdy wszyscy kupują “Rysownik” sprzedaje. A ci wszyscy kupują właśnie od niego. Skoro on sprzedaje to znaczy, że kupił wcześniej i po zawyżonej cenie składa siatkę tysięcy zleceń w wygodnych dla niego miejscach tak na prawdę rysując wykres. Winduje cenę. Rysownik, czyli dostawca płynności wie, że samym wykresem również kształtuje postrzeganie rynku przez większość jego uczestników. Rysownik wie, że jeśli robi duży ruch w dół a po drodze jest jakaś strefa gdzie przez ostatnie dwie świeczki wszystko wygląda na układ harmoniczny albo wzorcowa korektę AB = CD albo inna bzdetę z tzw. Analizy Technicznej to tam jest klaster płynności. Co znaczy, że w tym konkretnym miejscu, strefie będzie mógł sprzedać więcej bo i kupujących jest tam więcej. Będzie sprzedawał tak długo aż ludzie zaczną masowo odwracać swoje pozycje chcąc zarobić teraz na spadkach a nie wzrostach. No bo spadło i mamy doczynienia z łatwym i szybkim zarobkiem. Gdy tak się stanie dalsza sprzedaż dostawcy płynności stanie się dla niego nieopłacalna. A skoro szeroki tłum chce tam nisko (w przyszłym dołku lub strefie akumulacji) oddać ze stratą kupione wcześniej papiery a więc sprzedać to rysownik widząc taki stan rzeczy zacznie to wszystko skupować. Sentyment się zmienił. Każdy sprzedaje, każdy chce shortować rynek. Skoro tłum sprzedaje w panice to mądry (zawsze wyluzowany) skupuje po malutku wszystkie papiery jakie leżą na rynku. Bierze za pół darmo coś czego jeszcze nikt nie chce. Czasami zdarza się, że duży gracz nie odbiera papierów. Wtedy rynek upada. Jest to tak rzadki przypadek, że go pominiemy mimo, iż jest największym zagrożeniem dla nowych aktywów jak np. kryptowaluty (wersja pesymistyczna ich rozwoju).

Metody manipulacji rynkiem

Nie znam wszystkich metod ale jest ich sporo. Metody manipulacji:

  • przekaz w mediach
  • fałszywe analizy rynku
  • fałszywi oficjalni doradcy inwestycyjni
  • fałszywi nieoficjalni doradcy inwestycyjni (pseudo-fachowe blogi, kanały you tube, goście w mediach itp.)
  • fałszywe formacje techniczne na wykresie
  • schematy manipulacji na wykresie (fałszywy rajd cenowy, fałszywe wybicie, stop hunting, fałszywa zapora, shake out i inne)
  • fałszywe książki z rzekomych metod analizy rynku
  • opis wybiórczych przykładów z rynku podany jako setup transakcyjny
  • fałszywi nauczyciele
  • okładki gazet branżowych
  • telemarketingowcy

Przykład z rynku EURGBP

Może posłużę się aktualnym przykładem z rynku. Jest to para walutowa euro do funta.

Piękno tego wykresu polega na występującym tu idealnym kanale wzrostowym. Takie sytuacje na rynku mają 2 cele:

  • Służą jako przykłady w wielu książkach o Analizie Technicznej lub w wypowiedziach analityków lub fałszywych nauczycieli – doradców np. na You Tube.
  • Jest to akumulator zleceń.

Ad 2.: Amatorzy mieli tu aż 3 szanse na wejście w pozycję długą.

Założymy się, że to wcale nie było takie proste.

  • Punkt zaznaczony kółkiem drugim to zejście jedną masywna świecą podażową do zniesienia Fibo 88,6%. Mamy tu niższy dołek i w dodatku dużą świecę spadkową. Amatorzy mogli tu obstawiać spadki. Duży gracz to wykorzystał kupując.
  • Punkt zaznaczony kółkiem trzecim jeszcze nie był na linii trendu bo wtedy trudno ja było narysować. Tu również rynek zszedł niżej niż 2 poprzednie dołki. Były to godziny otwarcia sesji europejskiej 8.00 – 12.00. Sentyment czyli nastawienie tłumu było tu negatywne. Duże spadki na otwarciu. Ciężko tu było zagrać longa. Osobiście bym tu wchodził ze strategii „Asian False Breakout” widząc, że na wyższych interwałach H4 i D1 jesteśmy w pobliżu dolnej wewnętrznej linii bandy zmienności (nazywam ją violaa bands). Taka czerwona przerywana linia. Z analizy trendu bym tu nie wszedł.
  • Czwarte kółko to piekna formacja dobrze opisana przez Dylana z kanału na YouTubie Forex Investors Alliance. Jest to jego ulubiona formacja klina ze stop huntem (łapaniem stop – lossów) na dole wyznaczającym niższy dołek. Podobnie jak poprzednio jest również czas otwarcia sesji i pierwszego ostrego ruchu w dół potężna spadkową świecą po wybiciu się z formacji klina w rejon nowego low (dołka). Idę o zakład, ze większość stop – lossów tutaj nie wytrzymała. Sądząc po korpusie świecy mogły tu być wykorzystane dane makroekonomiczne, które są jednym z narzędzi manipulacji rynkiem. Katalizator dużej ilości zleceń. Tutaj raczej również byś nie wszedł Drogi Czytelniku w zakup (czyli w longa).
  • Piąte kółko jest bardzo ładne. Zabrakło 8 pipsów do ustanowienia nowego dołka. Więc teoretycznie mamy w skali mikro trend wzrostowy utrzymany. Tutaj już dużo łatwiej narysować kanał wzrostowy. Ponadto na wysokim interwale mamy piękną formację świecową objęcia. Za plecami te ruchy wzrostowe (3 – kroć) były bardzo okazałe i można było sporo zarobić. Tutaj już zniecierpliwienie gracze powinni być na pokładzie (czyli po zakupie). Nareszcie się im udało. Ludzie również po drodze tu kupowali. Pewnie w złych miejscach i połowa z nich jest tu jeszcze na stracie. Ale spokojnie teraz ruszymy i w końcu uda się zarobić. Nareszcie się udało.

Czyżby? Śmiem wątpić aby trend był kontynuowany. Jest zbyt oczywisty. Kilka świeczek na h4 później:

Popatrzmy na sentyment:

Źródło: https://www.fxstreet.com/rates-charts/trading-positions

Jak widać aż 83% klientów brokera (tutaj przykładowego małego brokera) było tu w pozycji na long, czyli na wzrosty. Tak było przed tą dużą spadkowa świecą z dużym cieniem u dołu. Manipulatorom rynku udało się zmienić statystyki na 57% kupujących. Co oznacza, że 57% – 17% = 40% tyle osób sprzedało, co oznacza, że w praktyce wyleciało na stop – lossie, gdyż SL dla kupna to po prostu sprzedaż (pozycja short a dokładniej sell limit). Ten jeden mały zawijas wyrzucił 40% graczy. A to dopiero początek.

Na poprzednim rysunku 1.1. pokazano 4 czerwone strzałki – oto zbliżenie:

Pierwsza strzałka nad wykresem stanowi klasyczny stop hunting (łapanie stop – lossów), natomiast te dwie strzałki obok siebie nieco wyżej to manipulacja dokonywana częściej przez Amerykanów – jest to fałszywy rajd cenowy z wielką świecą qlimax u góry a po niej nieco wyżej znany z technik VSA shake out czyli wytrząsanie. Ta dolna czerwona strzałka to Dylanoski #signature trade czyli formacja fałszywego wybicia z klina z łapaniem stop-lossów na dużym knocie. Jest tam też manipulacja spreadem.

W powyższym przykładzie padło parę fachowych określeń a nawet zapowiedź kilku technik czy też setupów transakcyjnych. Taki był właśnie cel. Nakreśliłem parę pojęć na losowo wybranym dziś rynku. Nie darzę go jakąś szczególna sympatią. Sam sobie chciałem udowodnić, że po wybraniu rynku o dużej rozbieżności sentymentu kupujących a sprzedających da się wybrać kilka manipulacji na wykresie. Dodatkowo bez przyglądania się w szczegóły wykres wydawał się łatwy i czysty technicznie. Oni chcą żebyście tak myśleli.

P.S.: Nie jestem doradca inwestycyjnym w myśl jakiejkolwiek ustawy czy rozporządzenia. Wszystkie artykuły na tej stronie to prywatne opinie autora. 95% szkoleniowców w branży to oszuści a wszystkie rynki są w specyficzny sposób manipulowane. Poznaj schematy manipulacji.

Rating: 5.0/5. From 1 vote.
Please wait...
Voting is currently disabled, data maintenance in progress.

Facebook Comments