Czasem jest tak, że widzimy potencjał układu technicznego. Mówimy sobie, że za mało czasu poświęciłem na analizę. Jeszcze się temu przyjrzę później. Okazuje się, że (jak mawiał mój promotor), gdy coś odkładamy na później to zwykle odkładamy to na zawsze.
W weekend zauważyłem, że omówiona we wcześniejszym poście formacja klina rysuje się na parze CAD/JPY (kanadyjczyk – jen). Było to w miejscu oznaczonym grubą czerwoną pionowa linia (23:00 bo broker z UK):
Może zzoomujmy prawą część wykresu:
Jest tutaj podwójnie zagnieżdżony klin, który swój najważniejszy element – czyli stop hunting – “przeżył” późno w nocy. Zazwyczaj jest tak, że sesja azjatycka jest akumulacją zleceń pod wybicie po otwarciu sesji europejskiej (czyli jest to wąska strefa jak to mawiam “kiszonki”. Na amerykańskiej zwykle odwracamy. Tutaj jednak podczas sesji azjatyckiej wystąpił podwójnie zagnieżdżony klin z dwoma obszarami łapania stop lossów i spora zmienność (co jest dziwne).
Myślę, że jest to subtelny błąd algorytmów z trading flooru City oraz Barcley, lub też innych dużych banków. Dlaczego? Bo mało zarobili. OK, mogli być gracze rozważający tutaj akumulację i możliwe, że ich stopy zostały tu wycięte. Ale późno w nocy z niedzieli na poniedziałek świąteczny podczas długiego weekendu (święta chyba tylko w Polsce) raczej mało osób siedzi an FOREX albo po prostu przed kompem.
Jeżeli ta teoria jest słuszna to oznacza, że formacją klina zajmują się algorytmy, co z kolei oznacza, że ona działa i działać będzie przez bardzo długi czas.
Formacja klina zawsze dobrze współpracuje z kanałami zmienności.
Nie wierz mi na słowo i przetestuj to zjawisko na tych samych kanałach na symulatorze Forex Tester. Napisałem dla Ciebie ten wskaźnik również i dla tej platformy:
Co do zasięgu to użyłem tutaj 4 różnych mierzeń. Jak zwykle najszybciej dotarliśmy do najmniej optymistycznego TP1 (metoda milionera z Borneo opisana w książce “Techniki Manipulacji na rynku FOREX”).
Wiem, że Dylan zostawia zlecenia oczekujące, gdy widzi taką sytuację. I sobie smacznie śpi (bezstresowo). Pamiętam, jak się cieszył, gdy zgarnął duży swing z tej formacji o 4.00 nad ranem na, jak to określił “szalonej parze”, jaką jest meksykańskie peso do dolara.
AUD/USD
Nie wiem czy nie świruję, ale przysiągłbym, że na AUD/USD jest duże prawdopodobieństwo podobnego scenariusza. oczywiście pod warunkiem, ze zobaczymy gwałtowne spadki na małej liczbie dużych świec. Bez tego warunku nie ma formacji.
Dosiego roku!
P.S.: Ja – autor, nie jestem doradcą inwestycyjnym w myśl jakiejkolwiek ustawy czy rozporządzenia. Wszystkie artykuły na tej stronie to prywatne opinie autora. 95% szkoleniowców w branży to oszuści a wszystkie rynki są w specyficzny sposób manipulowane. Poznaj schematy manipulacji. Wszystkie inwestycje, które robicie na bazie wiedzy z tego bloga robicie na własną odpowiedzialność, a nie moją.
Facebook Comments